Po kilkudniowej przerwie powracamy do fanartów, tym razem w wersji AU Miraculous Ladybug, który ma sporą popularność, a wiele fanów bardzo ją lubi. Marinette zamiast Superbohaterki, dołącza do klubu "Miraculous" w którym jest reszta jej przyjaciół. I oczywiście również jak reszta, ona też zawodowo..tańczy? Zapraszam do czytania!
Na pierwszy ogień leci Adrien, w swoim outficie kota.
Bardzo podoba mi się jego strój, autor świetnie go obmyślił.
Podziw dla Adrien'a, nie przypuszczałabym, że chłopak mógłby się tak wygiąć..
Kolejny, świetny art wykonany przez Kimpę.
Na początku kiedy spojrzałam na ten fanart, byłam pewna że noga Adrien'a jakoś dziwnie się wygięła, ale już rozumiem o co chodziło autorce..
Mimo, że jest to bardziej rysunkowy szkic, to i tak wygląda bardzo ładnie!
Nie mogło oczywiście zabraknąć paringu tych dwojga..
Art z Ladynoir, z fantastycznym wykonaniem AU.
I ostatni art na dziś, kolejny z Ladynoir w roli głównej.
PIERWSZY
OdpowiedzUsuńNAPISAŁEM PIERWSZY POD WSZYSTKIMI POSTAMI NA TYM BLOGU
CZEKAM NA POST MEREGO JUMPA
A i fanarty zacne
Dziękuję za spam :v a co do Mere, to pewnie nic nie napisze..Leń jeden :P :D
UsuńNie jestem leniem :I
UsuńJa tu tylko sprzątam.
TRZECIA
OdpowiedzUsuńJak mnie przekonacie żeby zacząć to oglądać?
Hm..zobaczmy :
Usuń- Akcja? Jest!
- Szczypta Romansu? Jest!
- Piękna Animacja? Jest!
- Najdziwniejszy love square? Jest!
Serial może nie przypaść wszystkim do gustu, ale zdecydowanie warto obejrzeć chociaż pierwszy odcinek ;) Jeśli mam mówić szczerze, jest w nim kilka dokuczliwych rzeczy ( mówię tutaj głownie o tym, że bohaterowie nie potrafią siebie rozpoznać..) ale także można się przy tym świetnie bawić. Osobiście wystawiłabym mu ocenę 7,5/10 i poleciłabym każdemu, kto lubi również anime gdyż taka miała być pierwotna wersja.