Który z paringów moim zdaniem ma największą szansę zostać tym prawdziwym i dlaczego?
Czy drużyna ZAGTOON zamierza wzmocnić uczucia niektórych paringów? Jeśli tak, to których?
Zapraszam do czytania!
LADYNOIR
Zacznę od paringu Ladynoir, gdyż wydaję mi się on najbardziej znany i lubiany.
Osobiście za nim przepadam, ogólnie lubię każdy z shipping'ów, bo w prawdzie są to te same osoby..jednak mam te, które lubię najbardziej.
Ale dość o mnie!
Jeśli chodzi o Ladynoir, jest po prosu śmieszne.
Śmieszne? Ale czemu?
Mimo iż Czarny Kot bardzo się stara zawsze zostaje na koniec odrzucony i tak w kółko.
Oczywiście jest ono śmieszne w pozytywnym tym słowa znaczeniu.
Jednak Ladynoir ma również swoje ' momenty ',
jak każdy dobrze wie jeden z nich pojawia się w 24 odcinku sezonu 1 ,,Volpina".
Szczerze? Nie mogę się doczekać kiedy znowu będziemy mogli oglądać ich wyczyny.
Uważam, że ten paring ma szansę by zostać tym jedynym, ale nie największą.
Biedronka musiałaby czuć coś więcej do Czarnego Kota..
Pamiętajcie jednak, że nadchodzi nowy sezon, w którym wszystkie, a przynajmniej niektóre z naszych wątpliwości i pytań mają być wyjaśnione.
ADRIENETTE
Było Ladynoir, czas na Adrienette.
Te same osoby, tylko że bez maski..Czy ich uczucia wyglądają tak samo? Oczywiście, że nie.
W tym paringu jest na odwrót, to Marinette próbuje zwrócić uwagę Adrien'a, ale jak już wiemy to jej nie wychodzi..
Adrien jest po uszy zakochany w Biedronce, również jako Czarny Kot. W którymś z odcinków chciał poznać prawdziwą twarz Biedronki, ale ona się nie zgodziła.
Co do szansy, jest ona taka sama jak w przypadku Ladynoir..wszystko w rękach Marinette/Biedronki.
MARICHAT
Znacie te klimaty, zamek, księżniczka i rycerz w złotej zrobi na białym koniu, który będzie chronił księżniczkę bez względu na wszystko.
Wiele dziewczyn chciałoby takiego mieć, prawda? Tak, ja też nie..
Kto by pomyślał, że zastąpi go chłopak w czarnym, lateksowym stroju z uszami i ogonem..kota!
Jednakże Marinette niezbyt to przeszkadza więc wam też nie powinno. I nie będzie!
Mówiąc całkowicie szczerze, Thomas potwierdził, że rozwój uczuć wokół wszystkich bohaterów troszkę się zmieni.
Marinette, wliczając swoją drugą połowę ( chodzi mi o Biedronkę ) zacznie bardziej zwracać uwagę na Czarnego Kota. Nie martwcie się jednak, Adrien i tak będzie w jej centrum uwagi, tylko może nie być już jedynym obiektem westchnięć.
Dlatego związki typu Marichat/Ladynoir mogą się jeszcze bardziej rozwinąć. Jeśli miałabym ocenić jego szansę na zostanie tym 'prawdziwym', uważam że na razie niezbyt to by się sprawdziło. Marinette lubi Kota, ale tylko jako przyjaciela, a Adrien jest dla niej tym jedynym..
LADRIEN
I nareszcie czas na najbardziej prawdopodobny paring.
Tutaj każde z nich kocha drugą osobę. Zarówno Biedronka Adrien'a jak i on Biedronkę.
Uważam, że razem mogliby stworzyć ten prawdziwy paring. Chociaż bardziej podoba mi się pomysł typu Ladynoir, ten shipping jest zbyt..słodki?
Jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że Adrien w przeciwieństwie do Czarnego Kota jest taki..grzeczny xD
Jak mówiłam to tylko moja opinia.
Ladrien jest także jednym z moich ulubionych i cieszyłoby mnie, gdyby coś z tego wyszło.
W tym poście to na tyle, chciałam wam przybliżyć to co ja sama o tym myślę..Może niedługo sami się dowiemy? Jednak mam przeczucie, że w drugim sezonie niektóre relacje z bohaterami zmienią się i to na lepsze.
PIERWSZY
OdpowiedzUsuńDalej nie mogę uwierzyć, jak to oni nie mogą się rozpoznać...